Nie próbowałem opowiadać historii tego miejsca, ale wiernie oddać doświadczenie bycia w nim.
Organizacją wyprawy zajmował się Paweł Mielczarek.
Na wyprawę zaprosiłem Dawida Myśliwca (Uwaga! Naukowy Bełkot) który pomógł mi jako konsultant merytoryczny.